A ja 1400 za 580exAle to była okazja w oficjalnym kanale dystr. Canona (gwarancja C.PL +paragon)
Quwa
Skąd wy bierzecie te ceny???
Ja najtańszą ofertę to za 1750 znalazłem
Gdzie na dzień dzisiejszy mają najlepsze ceny??? Tj mam na myśli 1500zł lub mniej??
Może faktycznie by do nich uderzyć??? Próbować zjechać na 1500złZamieszczone przez mmsza
W sumie też już tam 'coś' kupiłem, ale kto wie czy mnie pamiętają![]()
![]()
ja zapłaciłem w allegro 1650 z pól roku temu a akumulatorki o pojemności 2400 wystarczyły na ponad 600 zdjęć i jeszcze działało wszystko ok (świeżo naładowane przed imprezą)
EOS 40D,T-17-50/2,8, EOS-350D, EX580 kit i kupa analogowego sprzętu
To ja dopiszę swoje 3 grosze do większości pytań w jednym miejcu:
- Ubić lampę tak, żeby fizycznie padłą jest chyba nie sposób. 550EX używałem prez 5 lat na ślubach (często 500 blysków dziennie), spaliłem na niej muchę (zostałą plama), często na mrozie, ciągle kręcenie góra-dół i na boki. Nic jej nie jest, nie licząc plamy od muchy![]()
Różnice 580-550ex: Nowsza ładuje się duuuużo szybciej. Jest to wyczuwalne we wszystkich sytuacjach. Bardzo cieżko trzeba się postarać, żeby w normalnych warunkach zabrakło mocy do błyskania. W 550Ex było to dużo prostsze. I to, co dla wielu jest sprawą błahą: w580Ex po włączeniu pierwszy błysk jest możliwy dużo szybciej niż w 550EX
- Guzikologia jest kwestią gustu, wolałem chyba tę z 550Ex. Jeden guzik do głowicy to zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie.
- Wymiary i waga- wiadomo.
- Różnica w temperaturze barwowej - niezbyt się to rzuca w oczy. A zważywszy, że każdy RAW jest oddzielnie poprawiany - nie ma to dla mnie znaczenia.
- kontrola błysku: wydaje się trochę lepsza. Ale mogęw sięmylić, bo zawsze używam różnych rozpraszacz a zaraz po lampie zmieniłem też aparat, więc cieżko porównać.
- Kontrola innych EXów - chyba taka sama.
W sytauacji dziwnej: szybkie makro z głowicą na wprost w cel z małej odległości lepiej sprawowała się 550Ex. Być może chodzi tu o spor większy rozmiar palnika.
Jarek
Zamieszczone przez oskarkowy
Chyba czegos nie zrozumialem... to ile twoja 580EX ma guzikow do obracania glowicy? Bo moja jeden....
Za duży skrót myślowy mi wyszedł.
Wolałem guzikologię z tylnej ścianki 550Ex (bez kółka), ale głowicą kręci się zdecydowanie wygodniej a pomocą jednego guzika.
Jarek
Jak ci zależy na szybkości - rozważ kupno 550 a za zaoszczędzoną kasę kup taki extras Canona co się wkłada doń 6 szt R6 i dopina do specjalnego gniazdka po lewej stronie lampy - dopiero zobaczysz co to znaczy SZYBKIE ŁADOWANIE.Samo "ustrojstwo" na sprężynowym kablu można: albo podkręcić pod aparatem do gniazda śruby statywowej; albo w gustownym f(i)uterale nosić na ramieniu -przy pasku.To DAJE KOPA.Znikają problemy z temperaturą bo błysk ma zawsze pełną energię - po prostu system "zielonej diody" - z niepełnego naładowania kondesatora - nie zawsze jest precyzyjny.
Lampa się starzeje: kondensator traci pojemność, zużywa się palnik, matowiej lustro odbłyskowe, matowieje od wewnątrz szybka rozpraszająca lamy (ta podstawowa) i inne - tym podobne.Energia błysku 550 to spora energia - nie zawsze pożyteczna.