Cytat Zamieszczone przez dr.feelgood Zobacz posta
Nie mam możliwości 'popróbowania', bo ślub już niedługo...
Jako drugi nie masz ciśnienia na stałe punkty, rób tak jak lubisz. Pytanie czy z miłości do tele chcesz pokazać portrety młodej pary w bliżej nieokreślonym miejscu, czy może jednak ceremonie ślubną. Jeśli to drugie to rozsądnie jest wykorzystać cały zakres ogniskowych jaki posiadasz. Ceremonia to oprócz młodej pary wszystko to co się dookoła nich dzieje, łącznie z miejscem w którym to się dzieje. Pokaż relacje między młodymi, między młodymi i ich bliskimi, pokaż kościół, pokaż detale.

W czasie przysięgi nie staraj się udowodnić, że zrobisz lepsze zdjęcia niż opłacony fotograf. Odpuść sobie. Skup się na rodzicach pary młodej. Będziesz miał okazję do fantastycznych, pełnych emocji zdjęć, które doskonale uzupełnią zdjęcia pro i za które będzie Ci wdzięczna młoda para. Przy okazji nie będziesz przeszkadzał pro i nie wejdziesz w kadr w najważniejszym momencie.

Żółty filtr to dobry pomysł, wprawdzie ostatni raz z tradycyjnego filmu korzystałem kilkanaście lat temu to jednak bardzo często żółtego filtra używam podczas konwersji zdjęć na czarno-białe. Pomarańczowy może być za mocny.