Dasz rade. Ja mam prace biurowa od 8:45 do 17 i daje rade ale po slubie przez 2 tygodnie od 20 do 1 rano siedze.
W przyszlym roku mam 3 sluby w 2 tygodnie i nie wiem jak ja to wszystko pochytam. Juz teraz mysle jak najszybciej to zrobic.
Dasz rade. Ja mam prace biurowa od 8:45 do 17 i daje rade ale po slubie przez 2 tygodnie od 20 do 1 rano siedze.
W przyszlym roku mam 3 sluby w 2 tygodnie i nie wiem jak ja to wszystko pochytam. Juz teraz mysle jak najszybciej to zrobic.
5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
Google: Precious-moment photography UK
A co w tym najgorszego? Chcą to kupują, jest rynek na fotoziutków sprzedających tanią tandetę jest i na dobrych, drogich fotografów. Jak komuś podoba się tandeta i takie też zdjęcia chce mieć ze ślubu to jego sprawa.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Z takimi fotoziutkami to jak z discopolo. Jeden chlam a i tak sa tysiace ktorym sie podoba. Niestety jest w tym kraju mnustwo ludzi ktorzy nie maja zielonego pojecia o estetyce a szczytem w zdjeciach jest zrobienie fotki czarnobialej z kolorowym bukiecikiem. Ja bym tam psychicznie w tych klimatach nie wytrzymal.
5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
Google: Precious-moment photography UK
Witam!
Po niezwykle wciągającej lekturze, wiem już jak zdobyć świat za pomocą stock'ów :P Problem w tym, że nie bardzo się w tym widzę XD.
Mam za to kilka pytań do osób, które mają lub miały styczność z fotografią ślubną (nie będę ukrywał - właśnie próbuję rozpocząć działania w tym zakresie, głównie dlatego, że pokończyli mi się znajomi, których śluby mógłbym fotografować - wszyscy już szczęścliwie zaobrączkowani :P)
Jak wiadomo potrzebne są fundusze i rozgłos/reklama.
1. Jak wygląda sprawa z rozliczaniem się z US? W sumie, jeśli jako osoba prywatna sprzedaję usługę drugiej osobie prywatniej na podstawie podpisanej umowy, to US nie koniecznie musi o tym wiedzieć, nie? Tzn. płaciliście/płacicie podatki od samego początku, czy na starcie trochę "zaniedbywaliście" ten obowiązek? I czy jeśli zaniedbywaliście go, to były z tego powodu jakieś problemy? Ktoś się czepiał?
2. Jak wygląda sprawa z reklamą? Stronka w sieci wystarczy, czy udeżać też na gazety lub płatne serwisy ogłoszeniowe? Po jakim czasie mieliście jakieś zainteresowanie ofertą od rozpoczęcia działalości / uruchomienia strony?
Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!
Ps. Jeśli ktoś chciałby się podzielić swoimi doświadczeniami bardzo chętnie pokoresponduję - PW/GG, lub np. Piwo w Rzeszowie - stawiam(niedawo się wprowadziłem, więc nie znam jeszcze miasta za bardzo)
Na początku swojej "kariery" foto ślubnego możesz zacząć od umowy o dzieło, ale jeśli zaczniesz się reklamować w mediach, to radzę mieć już zarejestrowaną działalność gospodarczą. Wystarczy jeden "życzliwy" donos do US, aby zrobiło Ci się gorąco... Nie warto ryzykować!
Dzięki za ostrzeżenie Kliniak! W takim razie poważnie to rozważę.
A jak jest z tymi zleceniami? W sumie z rocznika statystycznego województwa wyczytałem, że w roku 2008 zostało zawartych ok. 20 tys małżeństw na podkarpaciu (bo tu w tej chwili mieszkam). Mozna powiedzieć zatem, że jest jakiś "kawałek tortu", którym bardziej doświadczeni koledzy mogliby się podzielić (przynajmniej jakieś okruszki :P).
Wracając do sedna - ile można czekać na zainteresowanie ofertą?? Macie jakieś doświadczenia?
witam
czy ktoś mógłby/chciałby podzielić się wzorem umowy o dzieło z której korzysta??
słyszałem ze istnieje możliwość płatności podatku od 50 % wysokości wynagrodzenia ...
Znalazłem taki wzór umowy:
http://fotografiaslubna.warszawa.pl/...php?storyid=14
Czy jest on prawidłowy ??
Ewentualnie co należy dopisać ??
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez sirgerwazy ; 26-01-2010 o 22:48
Pkt 8 regulaminu forum
plutophoto.blogspot.com
Nie chcę straszyć ale coś się w przepisach zmieniło ostatnio - radził bym zasięgnięcie języka w us przed pakowaniem się w umowę o dzieło między dwoma osobami fizycznymi.