Pokaż wyniki od 1 do 10 z 643

Wątek: Fotografia ślubna - jak zacząć?

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mad_Mac Zobacz posta
    Ogolnie to dluga droga. Powiedzial bym 2-3 lata zanim zaczniesz zarabiac.
    Trochę przesadziłeś z tym czasem wg mnie. Popatrz po jakim czasie niektórzy zarabiają ... nie mija nawet i pół roku

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Mad_Mac
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    UK
    Posty
    1 458

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xsardas Zobacz posta
    Trochę przesadziłeś z tym czasem wg mnie. Popatrz po jakim czasie niektórzy zarabiają ... nie mija nawet i pół roku
    Nie no zle mnie zrozukiales. Przez zarabinie mialem na mysli zycie z fotografii. Ja dzialam od 9 miesiecy i juz zarabiam ale puki co to druga praca a jeszcze pewnie caly przyszly sezon bede sprzet odpracowywal.

    Wracajac do wypowiedzi ze znajomi nie chca bo wola pro to poprostu zle ci sie raz trafilo i wyjezdzasz z teoriami ze sie nie da. Ja mowie bzdura. sam robilem znajomym nie jednym a i znam paru ludzi ktorzy od znajomych zaczynaja. Jesli robisz np dobre porfrety lub inne fotki ludzi to ludzie beda w stanie ci zaufac.

    5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
    Google: Precious-moment photography UK

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mad_Mac Zobacz posta
    ze znajomi nie chca bo wola pro to poprostu zle ci sie raz trafilo i wyjezdzasz z teoriami ze sie nie da.
    Mylisz pojęcia...
    Ja nie żyje i nie zamierzam żyć z fotografii - mam inne zajęcia i nie narzekam Kilka razy zrobiliśmy z szanowna małżonką różne uroczystości - po kosztach benzyny ale to było dla przyjaciół lub z ich osobistego polecenia.

    chociazby dlatego, ze my najnormalniej nie mamy czasu na późniejsza obróbkę tych zdjęć ... W tamtym, opisywanym przypadku chciałem znajomych ich namówić na zmianę fotografa i w moim mniemaniu uratowac ich pamiątkę, ale cóż, nie udało się. Odtąd nawet nic nie sugeruję.

    Podając "mój przykład" chodziło mi wyłącznie o to, ze mloda para czasami nie będzie chciała zaufac komuś kto nie ma firmy. Taka osoba i w ich mniemaniu nie ma doświadczenia :eek: Ludzie robią się coraz bardziej świadomi, czytają fora przedślubne i najnormalniej na świecie się boją. (i nie dziwię im się) W takiej sytuacji ktoś bez żadnego dorobku - będzie miał problem z pokazaniem się się. Ludzie teraz "na dzien dobry" żadaja portfolio i IMHO aby zaistniec nalezy zacząc od niego.

    skoro to takie proste jak niektórzy piszą to dlaczego na forum w kategorii Inne co jakiś czas są posty: Pomogę przy ślubie - warszawa, POMOGĘ jako drugi fotograf na ślubie - Warszawa itp... ?

    Z mojej strony EOT.
    Jak już wspomniałem - nigdy nie zarabiałem (przysłowiowej butelki wódki weselnej nie liczę), nie zarabiam, i w czasie najbliższych 2 lat nie planuję zarabiac jako fotograf więc ja się nie znam.
    40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200

  4. #4
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Bo chcą koniecznie foto ślubne robić, a że nie umieją to chcą gdzieś kogoś podpatrzeć i wycyckac byle jakie fotki do PF

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •