U mnie było tak:
- na pierwszą działalność zniżka w ZUSie, przez dwa lata 300zł zamiast 800zł (miesięcznie)
- zarejestrowałem się jako płatnik VAT
- zarejestrowałem firmę, w GUSie, Urzędzie Miasta i chyba starostwie
- przy wpisie do ewidencji zaznaczyć opcję "Działalność fotograficzna"

- no i potem z każdego zarobionego tysiąca oddawać 220zł Państwu
Nie wiem, czy czegoś nie kręcę, nie jestem za dobry w podatkach ani księgowości i korzystam z pomocy kolegi... Ale ogólnie wszystko jest na pełnym legalu, księguję zaliczki, dopłaty i inne sruty. I nie jest aż tak źle. Choć znam takich, co już trzeci sezon robią bez działalności - ale jak im się dobiorą do tyłka, to współczuję, bo kary są zajebiaszczo wysokie i obliczane z chorych wzorów... innymi słowy polecam legalizację i spokój ducha
