[OT]
Sorry że OT ale widzisz, ale to najbardziej realny świat niestety i spotkanie z tym światem może być bardzo brutalne i bardzo nieprzyjemne.. ja zupełnie przypadkiem w piątek się z tym światem dotychczas zupełnie obcym zetknąłem - zepsuł mi się samochód którym jeżdzę od ponad roku (z naklejkami firmowymi), a że byłem potrzebujący (dzieci trzeba było do dziadków zawieźć) wziąłem inne auto firmowe oklejone dużo bardziej, z kogutem z reklamą firmy itp (normalnie trzymane pod nadzorem).. około 21:30 postawiłem pod blokiem na "moim" miejscu gdzie zwykle parkuję.. o 4 rano budzi mnie telefon - okazało się że samochód w srodku cały spalony - straż twierdzi że prawie na 100% podpalenie.. nie spalił się doszczętnie bo akurat koleś z bloku obok o 3:15 na ryby wychodził i zauważył..
Więc Vitez niestety ma rację, trzeba przewidywać wszystkie ewentualności..
Sorry za OT ale taka mnie refleksja naszła.. nie wiem kto i dlaczego to zrobił ale..
[/OT]
Co do zdjęć Kaliny to są super - i doskonale po nich widać że żadne fpsy i inne "tentegesy" nie zastąpią po prostu talentu i wrażliwości i umiejętności postrzegania świata