Strona 33 z 60 PierwszyPierwszy ... 23313233343543 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 330 z 643

Wątek: Fotografia ślubna - jak zacząć?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Dinderi nie wiem. Bedac w biurze rachunkowym i pytajac jaka forme rozliczeniowa wybrac dostalem od znajomej informacje, ze prowadzac dzialalnosc i nie wprowadzajac do niego auta (zostaje na osobe prywatna) mozna prowadzic kilometrowke i wrzucac w koszty ale jak to dokladnie dziala musial bym dopytac.

  2. #2
    Początki nałogu Awatar Hiv
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    42
    Posty
    321

    Domyślnie

    Jest dokładnie tak jak Kuba pisze. Jeśli jesteś VATowcem to wrzucasz faktury za paliwo w koszta + odliczasz VAT od paliwa. Proste
    2x5DII + 16-35L + 24L + 35L + 85 1.8 + 135L + 70-200 f2.8L IS + 2x580ex II i inne graty do błyskania

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    49
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hiv Zobacz posta
    Jest dokładnie tak jak Kuba pisze. Jeśli jesteś VATowcem to wrzucasz faktury za paliwo w koszta + odliczasz VAT od paliwa. Proste
    pod warunkiem że masz ciężarówkę..
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Dąbrowa Górnicza
    Wiek
    47
    Posty
    378

    Domyślnie

    Co do odliczania VAT od samochodu to jest tak, że można sobie ryczałtem odliczać koszty za kilometry przejechane samochodem prywatnym - coś ponad 0,83zł za km dla pojemności powyżej 900cm3.
    Ale to są koszty a nie koniecznie VAT. No i przy okazji dojazdu do pracy nie można odliczać. Trzeba coś tam innego wymyślać żeby wpisywać w ewidencję przebiegu pojazdu.

    Po raz setny chyba: VAT jest fajny jak dajemy usługi innym firmom, bo tego wymagają, a inaczej jest to nieopłacalne, chyba że w handlu bo tam występuje różnica VATu w zakupach i sprzedaży - VAT wychodzi wtedy stosunkowo mały. Natomiast w usługach gdzie nie mamy materiałów itp. ten VAT trzeba doliczać w pełnej wartości czyli 22%.
    Zgodzę się - w pierwszych miesiącach działalności VAT może być fajny bo odliczymy sobie go z wszystkich kosztów a jest ich dużo zwłaszcza jak dostaniemy dotację. Ale po pewnym czasie braknie kosztów i wtedy problem. W przypadku książki podatkowej koszt stanowi nawet część ZUSu więc przy minimalnych dochodach można podatku dochodowego nie płacić. Ale na VAT ulgi żadnej nie ma i to jest taki bonus dla skarbówki i jednocześnie informacja ile tak naprawdę mamy zarobków. Bo jeśli ktoś ma tyle zwolnienia na VAT ile musi go płacić to dokładnie znaczy, że nic nie zarabia. A tego w nieskończoność ciągnąć nie wypada...
    EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
    www.magaczewski.blogspot.com
    www.fotogaleria.magaczewski.pl

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    gdynia
    Wiek
    46
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magart Zobacz posta
    w pierwszych miesiącach działalności VAT może być fajny bo odliczymy sobie go z wszystkich kosztów a jest ich dużo zwłaszcza jak dostaniemy dotację.
    Z tego co się orientuję sprzęt z dotacji nie może być kosztem.

  6. #6
    Początki nałogu Awatar Hiv
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    42
    Posty
    321

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pjakusz Zobacz posta
    Z tego co się orientuję sprzęt z dotacji nie może być kosztem.
    Oczywiście, ze nie ale VAT można odliczyć
    2x5DII + 16-35L + 24L + 35L + 85 1.8 + 135L + 70-200 f2.8L IS + 2x580ex II i inne graty do błyskania

  7. #7
    Uzależniony Awatar Pawel_G
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    41
    Posty
    527

    Domyślnie

    magart Nic dodać, nic ująć. Ja dokładnie mam auto w systemie kilometrówek. Co miesiąc piszę ewidencję przebiegu pojazdu że tu i tam byłem w sprawach związanych z działalnością gospodarczą a tu rozmowa z klientem, a tu zakup materiałów. Na początku wymaga trochę bajkopisarstwa ale potem idzie się już w tym połapać.

  8. #8
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Dąbrowa Górnicza
    Wiek
    47
    Posty
    378

    Domyślnie

    Dodam jeszcze coś w temacie "jak zacząć"
    Jeśli ktoś chce zacząć od 0, ma to być jedyne źródło utrzymania i nie miał faktycznie nigdy zleceń i nie ma w zanadrzu choćby takich z polecenia to szkoda nerwów i straconego czasu. Jeśli zakładamy tylko i wyłącznie śluby to nie możemy liczyć że choćby przez cały rok nałapiemy tyle zleceń że wystarczy na chleb. A podatki trzeba płacić.
    Polecam naprawdę przyłożyć się do swojego bisnesplanu i zrobić rachunek sumienia, zwłaszcza jeśli mamy ochotę na dotację. To łakomy kąsek i bardzo łatwy, do PUPu możemy zrobić taki fajny biznesplan, że bez mrugnięcia dostaniemy kasę. Ale miejmy świadomość, że sprzęt fotograficzny to jest tylko sprzęt. A my musimy znaleźć klientów i to sporo, co najmniej 2 miesięcznie. Czy każdego na to stać? Ja osobiście widzę, że wszyscy w wątkach ślubno sprzętowych planują cały budżet wydać na sprzęt, a gdzie choćby reklama? Strona internetowa nie jest reklamą, jest jedynie wizytówką, na którą można wysłać klienta, no chyba że mamy wypozycjonowaną stronę, ale to dopiero jest dużo pracy i pieniędzy, tym bardziej, że jest duże ciśnienie w googlach na frazy fotograf ślubny.
    No tak, ale reklama też musi być przemyślana i z niej mamy tylko mały procent zleceń - przynajmniej na początku. Zwłaszcza jak mamy nieduży budżet na nią. Najwięcej zleceń otrzymuje się z tzw poczty pantoflowej, ale na to pracuje się długo.
    Żeby nie być gołosłownym to opiszę 2 przypadki, o których słyszałem bo znajomy pracuje w reklamie i rozmawia z bardzo wieloma klientami z różnych branż.
    1. Fotograf z długim stażem (taki po naszemu "fotoziutek) ze średnimi cenami, po prostu utrzymuje się od dawien dawna z fotografii głównie ślubnej. Zadzwonili do niego z panoramyfirm. Nakręcił się na reklamę na okładce któregoś wydania w ramkach itd itp, za jedyne 3000zł. Zresztą ci co zakładają firmę zobaczą jakie jest ciśnienie przedstawicieli z pf na nowo powstałe firmy i jak bajerują. Tak więc, nasz fotograf miał nadzieję, że nagromadzą się klienci po takiej kampanii reklamowej. Ico? I nic. Przez cały rok jeden klient. Śmieją się jego znajomi i on sam się z tego śmieje, bo co mu zostało? Teraz już wie że nie tędy droga.
    2. Fotograf dopiero zaczynający na przeciętnym poziomie, acz nie lubiący kiczu i angażujący się w soją pracę. Pomysł miał niezły, przebojem wbić się w rynek w swojej niedużej miejscowości. Wynajął lokal na rynku, walnął sporą reklamę, żeby wszyscy widzieli, zainwestował w to i tamto... Szczegóły dalsze są nieistotne, bo nie wytrzymał więcej niż roku i teraz musi długi spłacać - na szczęście znalazł nową pracę (w innej branży) i odrabia to co wydał nadprogramowo.

    A i jeszcze może kolejny przypadek, tym razem "jak to się robi":
    3. Fotograf z tradycjami, od wielu lat w branży, nie tylko fotografia bo i też video. Działa nie tylko w mieście ale i w rejonie. Znają go wszyscy. Firmę rozbujał już dawno temu, a teraz ma zleceń na tyle, że zatrudnia na różne etaty wielu podwykonawców. Sam już rzadko filmuje bo ma od tego ludzi. Więcej nie trzeba chyba pisać...

    Na koniec dodam, że klient często zwraca główną uwagę na cenę usługi a nie na jakość. I niestety jak się zaczyna to trzeba znowu sobie porachować czy nam się to opłaca i czy wzbogacimy tym swoje portfolio, bo jak klient biedny to często i wesele też nieefektowne, nie takie ładne itp. Poza tym czy nam się opłaca za kilkaset zł bawić się w to i czy zarobimy na dojazd, inne koszty i zapłacenie podatku.
    Ostatnio miałem rozmowę z PM (znajomi znajomych), której obiecałem dobrą cenę, bo po znajomości. Zaproponowałem im naprawdę dobrą cenę na pełną moją usługę z super wypasioną fotoksiążką, która zresztą bardzo się podobała. Niestety dalej cena dla nich nie była satysfakcjonująca, jeszcze bo to bo tamto, a może kamera... Ehh. Przestało mi więc zależeć na współpracy i skończyłem rozmawiać z zaangażowaniem godnym najlepszego handlowca w województwie Może się jeszcze odezwą, ale jak nie to nie będę płakać, bo za pół darmo to mi się po prostu nie chce. Jakbym nie miał wyboru to pewnie za wszelką cenę przekonałbym tych klientów. Tak to penie trafią w końcu do innego fotografa a może li tylko do kameruna, któremu współczuję.

    Dlatego też daję pod rozwagę choćby ostatnie co napisałem, tym wszystkim co zaczynają własny biznes. Mam nadzieję, że otwarłem niektórym oczy na pewne sprawy, na które nie zwraca się uwagi na początku, że nie wystarczy zdobyć trochę sprzętu foto ale też zdobyć trochę rynku żeby móc zasmakować choćby kęs tego tortu.
    I w sumie nie jest to żadna eureka. Podobne zasady obowiązują w innych branżach, gdzie też trzeba umieć się wstrzelić w dany rynek usługowy czy sprzedaży.

    Podsumowując, da się rozwinąć skrzydła, ale nie jest to takie chop siup.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    nie da się edytować więc errata do wywodów powyżej:
    AD1. "Przez cały rok jeden klient" oczywiście 1 klient pozyskany poprzez tą reklamę. Nasz fotograf ma wiele zleceń bez tej tej wypasionej reklamy
    Ostatnio edytowane przez magart ; 16-03-2010 o 13:22 Powód: Automerged Doublepost
    EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
    www.magaczewski.blogspot.com
    www.fotogaleria.magaczewski.pl

  9. #9
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    w miesiac czasu od startu strony mam podpisane 6 umow na ten rok oraz dwie umowy na 2011. polowa tych zlecen w cenie ma 2-ke z przodu, co jak na 'swiezaka w branzy' chyba nie jest az taka tragedia jak opisujesz. z reklama czekam az zaloze dzialalnosc.. ale ograniczy sie do lokalnych portali, a te najdrozsze nie sa

    w skrocie - tragizujesz przy 12-13 umowach dochod jest zapewniony na caly rok. chociaz aby miec z tego kokosy napewno trzeba sie postarac i nie ma co oczekiwac ze nastapi to w pierwszym roku dzialalnosci... ale to dotyczy kazdej dziedziny, nie tylko fotografii slubnej

    jesli interes komus nie wypali po roku sprzeda sprzet i bedzie mial 14-15tys na czarna godzine

  10. #10
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Dąbrowa Górnicza
    Wiek
    47
    Posty
    378

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha Zobacz posta
    w miesiac czasu od startu strony mam podpisane 6 umow na ten rok oraz dwie umowy na 2011. polowa tych zlecen w cenie ma 2-ke z przodu, co jak na 'swiezaka w branzy' chyba nie jest az taka tragedia jak opisujesz. z reklama czekam az zaloze dzialalnosc.. ale ograniczy sie do lokalnych portali, a te najdrozsze nie sa

    w skrocie - tragizujesz przy 12-13 umowach dochod jest zapewniony na caly rok. chociaz aby miec z tego kokosy napewno trzeba sie postarac i nie ma co oczekiwac ze nastapi to w pierwszym roku dzialalnosci... ale to dotyczy kazdej dziedziny, nie tylko fotografii slubnej

    jesli interes komus nie wypali po roku sprzeda sprzet i bedzie mial 14-15tys na czarna godzine
    Nie tragizuję tylko przedstawiam realia. Sam tylko potwierdzasz to co napisałem, bo już coś tam działasz od jakiegoś czasu w tym kierunku, a firmy jeszcze nie założyłeś. Więc zupełnie świeżakiem nie jesteś Moje wywody były celowane raczej w tych bardziej początkujących co nie wiedzą nawet jaki kupić "sprzęt do ślubów".

    No i też potwierdzasz tak jak ja że trzeba zrobić 2 śluby miesięcznie żeby dochód był zapewniony. Każdy powinien sobie zdawać sprawę, że sezon do głównie 6 miesięcy, czyli 6x2=12. Wiem, wiem nie tylko 6 miesięcy. Ale lepiej tak w uproszczeniu przyjąć, że 6 niż potem zastanawiać się dlaczego.

    I jakoś nie sądzę, że fotografia ślubna będzie Twoim jedynym dochodem
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez pjakusz Zobacz posta
    Z tego co się orientuję sprzęt z dotacji nie może być kosztem.
    Może być jak najbardziej. Jedyne ograniczenie to, środki trwałe amortyzowane czyli powyżej wartości 3500zł. Ale VAT na szczęście (jeśli ktoś jest w VAT) masz do zwrotu nawet od środków trwałych.
    Ostatnio edytowane przez magart ; 16-03-2010 o 13:46 Powód: Automerged Doublepost
    EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
    www.magaczewski.blogspot.com
    www.fotogaleria.magaczewski.pl

Strona 33 z 60 PierwszyPierwszy ... 23313233343543 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •