Ja w takim razie bardziej zaliczam sie do grupy pierwszej bo rozumiem pewne poprawki na zdjeciu (sam to w koncu robie) ale zeby malowac calosc od nowa? To juz z fotografia wiele wspolnego nie ma. O ile to zdjecie jeszcze wyglada OK:
http://www.photo.net/photodb/photo?photo_id=5371393
Ale to zdjecie jak dla mnie to kicz do kwadratu (jakies kolorowanki z "Basni 1000 i jednej nocy" czy co?):
http://www.photo.net/photodb/photo?photo_id=5011960