Jestem w trakcie wyprzedawania w zasadzie całego mojego sprzętu, zmieniam body i planuję również zainwestować w jakiegoś krótkiego zooma. Wiadomo wszem i wobec, że Tamron jest najlepszy, nie do pobicia i boski. Jednak 900zł to wciąż za wysoka cena, a muszę ciąć po budżecie ile się da ;-) Dlatego zapytowuję, czy w cenie poniżej 900zł (a najlepiej w granicach 700-750zł) jest cokolwiek, co mogłoby się nadać do pracy studyjno-ślubnej? Po głowie chodzi mi 20-35, który choć krótki na długim końcu, to jednak szeroki. Czy gdzieś na tej półce cenowej znajdzie się coś, co mogłoby robić za alternatywę do Tamrona? Jakie szkło jest do niego najbardziej zbliżone jakościowo?