Canon 5d - kilka pytan

[eclipse]

generalnie vuki, nie ma sie co zastanawiac, ja przesiadlem sie z d200 na 5d i nie mam pytan, 5d to klasa sama w sobie pod kazdym wzgledem

[gwozdzt]

Odkopuję ten wątek, bo też mam pytanie o 5D, a nie ma co zakładać zakładać nowego wątka o 5D :-)

Otóż chodzi mi o te informacje o parametrach wyświetlane na zielono w wizjerze.
W starym poczciwym kliszaku (EOS 50) było tak, że im jaśniejszy był plan, tym mocniej świeciły parametry (czas, przysłona, drabinka, itd.)
W trabancie nie pamiętam czy takie wzmocnienie było (ale problemów też sobie nie przypominam), natomiast w 5D jest dobrze tylko gdy plan jest ciemny (wieczór, pomieszczenia), a w jasny dzień po prostu zupełnie nie widzę tych parametrów. Tak jakby nie reagował na jasny plan i nie zwiększał intensywności wyświetlania parametrów.
Pytanie brzmi: czy we wszystkich tak jest czy też tylko u mnie coś jest nie ten teges?

[gwozdzt]

Czy ja coś niejasno napisałem?

Jesli nie rozumiecie, to ja tylko proszę aby ktoś z posiadaczy piatki wziął na chwilę aparat do ręki, skierował na silne źródło światła i napisał mi czy wyświetlacz parametrów w wizjerze zmienia intensywność czy nie?

[MateuszZ.]

Czy ja coś niejasno napisałem?

Jesli nie rozumiecie, to ja tylko proszę aby ktoś z posiadaczy piatki wziął na chwilę aparat do ręki, skierował na silne źródło światła i napisał mi czy wyświetlacz parametrów w wizjerze zmienia intensywność czy nie?

w 300D, 10D, 20D, 30D nie zmienia, w piątce chyba też nie Pierwsze słysze o takim myku

[gwozdzt]

w 300D, 10D, 20D, 30D nie zmienia,

300D posiadałem, ale nie pamiętam jak tam było. (z tym, że z widzialnością parametrów nie przypominam sobie problemów)
10D/20D miałem okazję używać, ale nie wiele (choć problemów tez sobie nie przypominam).

w piątce chyba też nie

no własnie czekam na informacje od posiadaczy?

Pierwsze słysze o takim myku

W EOS 50 tak własnie było.
Gdy było ciemno - czas/przysłona/drabinka itd. w wizjerze swieciły słabiej (aby nie razić)
Gdy było jasno - swieciły mocniej, zeby było je dobrze widać.

Sprawę podnoszę dlatego, że piątka jest pierwszym aparatem, w którym mam problem z widzialnościa tych parametrow wyswietlanych w wizjerze - po prostu przy pracy na zewnątrz w dzień praktycznie ich nie widzę :-(
Czy ktoś również ma taki problem?

[SAM]

U mnie informacje są na czarnym tle, które cały czas pozostaje czarne (przynajmniej tak mi się wydaje).:rolleyes:
Nigdy nie miałem problem z odczytem danych.

[Janusz Body]

..
Sprawę podnoszę dlatego, że piątka jest pierwszym aparatem, w którym mam problem z widzialnościa tych parametrow wyswietlanych w wizjerze - po prostu przy pracy na zewnątrz w dzień praktycznie ich nie widzę :-(
Czy ktoś również ma taki problem?

W moim 5D się zmienia - dość wyraźnie i jest sporo jaśniej. (rozjaśnieniu ulagają te zielone LEDy).

[gwozdzt]

U mnie informacje są na czarnym tle, które cały czas pozostaje czarne (przynajmniej tak mi się wydaje).:rolleyes:

bo tu nie chodzi o tło.
tlo jest czarne cały czas.

pytanie jest czy zielone cyferki swiecą mniej lub bardzie w zależności od warunków zewnętrznych?

Nigdy nie miałem problem z odczytem danych.

Do tej pory ja też nie miałem, ale właśnie mam :-(

W moim 5D się zmienia - dość wyraźnie i jest sporo jaśniej. (rozjaśnieniu ulagają te zielone LEDy).

Dokładnie tak ma być.
Dziękuje Ci za tą informację.

Znaczy że u mnie spie....

[Vitez]

Czy ja coś niejasno napisałem?

Nie, tylko forum to nie czat. Daj zainteresowanym forumowiczom dobe na odpowiedz a nie godzinke, poltorej .

[gwozdzt]

Nie, tylko forum to nie czat.

wiem.

Daj zainteresowanym forumowiczom dobe na odpowiedz a nie godzinke, poltorej .

sprawa wygląda tak, ze obserwowałem w tym czasie, kto jest on-line i pojawiło się conajmniej kilku posiadaczy 5D, a nikt się nie odzywał, wiec przyszło mi na myśl, że może zbyt zawile przedstawiłem swój problem i dlatego postanowiłem poprosić inaczej.

Co ciekawe - ponowne przedstawienie problemu (w innych słowach) przyniosło szybkie rozwiązanie, zatem logika podpowiada mi, ze czekanie na nic by się zdało, bo po prostu wcześniej zbytnio zamotałem się z opisem problemu, stąd opisanie go innymi słowami uważam za potrzebne i jak najbardziej na miejscu.