Jak dla mnie to pierwsze zdjecie jest na prawde fajne - oczywiscie za zlapanie kociska w takim grymasie. Mam nadzieje, ze byla to mina naturalna a nie powodowana jakimis czynnikami zewnetrznymi
Jak dla mnie to pierwsze zdjecie jest na prawde fajne - oczywiscie za zlapanie kociska w takim grymasie. Mam nadzieje, ze byla to mina naturalna a nie powodowana jakimis czynnikami zewnetrznymi
EOS 300D + dotatki + Digital Ixus
"Zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, który ośmieli się powiedzieć,
że dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią. (Albert Camus)
To jak - ziewa, czy jest wkurzona...?
"Ciężko pracuj i staraj się, jak możesz...wtedy nam pozostałym będzie lżej" - Garfield
EOS20D | EF 17-40mm f/4L USM | EF 24-105mm f/4L IS USM| 580EX
Ziewa, ew. miauczy.
Kot syczacy (zmarszczone czolo, polozone uszy) wyglada tak jak na tym, kiepskiej jakosci (ale o moment chodzi) zdjeciu: http://vitez.ceron.pl/galerie/garfie...arfield013.jpg .
Btw - Garfield to moj nowy nabytek, brytol kremowy 8)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem