Wystąpił tylko raz, ok. pół roku temu przy ustawianiu zooma, w temperaturze ok. 0. Po kilku próbach włączenia/wyłączenia ustąpił i nigdy więcej się nie pojawił. Jednak zauważam że przy włączaniu/wyłączaniu ruch obiektywu jest dość szybki, ale nie idealnie gładki, chyba zawsze tak było.
Pod koniec czerwca kończy się gwarancja, zastanawiam się czy nie wysłać aparatu do przeglądu. Ciekawy jestem podejścia serwisu gdy nie ma ewidentnej usterki. Czy tylko włączą i wyłączą i stwierdzą że jest dobrze, czy zajrzą do środka?