IMO nie świadczy o niczym. Przekonanie, że jak się kupi dobry/lepszy/najlepszy aparat to się będzie robić lepsze zdjęcia (tak jak u gościa o którym wspominałem w tym wątku) jest bardzo naiwne. To oczywiście truizm, zwłaszcza że nie popadajmy w paranoję. N i C dają większości fotografujących bardzo podobny wachlarz możliwości. Jedynie w niektórych zastosowaniach profesjonalnych C wyprzedza N jednak IMO nie na tyle żeby się nie dało tego nadrobić umiejętnościami fotografującego.