To moze znaczyc trzy rzeczy:
1) mamy inny poziom akceptacji poprawnosci
2) masz za niska samokrytyke
3) robisz o wiele wiecej dobrych fotek za jednym zamachem niz ja (dla mnie dobre=poprawne czyli te 30%, pozostale usuwam permanentnie) co jak na pierwszy slub mozna by nazwac ogromnym sukcesem