To znaczy, że owo oczekiwanie na kalibrację trochę trwao skoro w tym czasie body zdążyło trafic do serwisu, potem wrócić do właściciela i raz jeszcze do serwisu. Dla mnie to jest w ogóle dziwna sprawa z tym wysyłaniem body - jaka jest tego przyczyna. Przecież wszystkie szkła Canona współpracują ze wszystkimi korpusami Canona więc jaki jest problem skalibrować Sigmę tak jak są ustawione szkła Canona ? Konieczność wysłania body połączona z informacją jednego z userów, że po wizycie w serwisie na liczniku body przybyło 400 jednostek daje wyobrażenie jak owa kalibracja wygląda - raczej jak "pasowanie" części w manufakturze.