Raczej skłaniał bym sie do tego iż Sigma nie ingeruje w body. Skutkowało by to zapewne "pudłowaniem" obiektywów które wcześniej działały poprawnie. Miałem ciekawy przypadek w kwestii BF/FF Jeden z moich obiektywów Sigma 24-70/2,8 na starym body(350d) miał lekki przestrzał, a z nowym(40D) już nie, za to pozostałe szkła trafiały w punkt na obu. To body było wysłane wraz z prawie nowym 100-300/4 do sigmy na kalibracje oraz nówka 24-70/2,8 i tak po powrocie długi trafia cudnie a nowa 24-70 trafiała przy 24 za to przy 70 juz nie. Sprzedałem ją znajomemu któremu trafia w punkt z każda ogniskową( a ja nadal ciesze się starą24-70/2,8 Aspherical która podobno z cyfrowymi nie powinna trafiać). Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo ja się czuje głupi. Notabene serwis uwinął się expresem w poniedziałek wysłałem w czwartek wróciły!! Życze wszystkim większego szczęścia do Sigm, i innych szkieł też.