Wasze spostrzeżenia zmobilizowały mnie by przetestować swoje obiektywy(kit 17-55mm oraz 70-300/4.5-5.6 DO). Mimo, że pierwszy z nich to ponoć "badziewie", a drugi mimo wysokiej ceny nie może konkurować z L'kami przy dobrym oświetleniu nie zaobserwowałem rzadnych problemów! Nieco gorzej wypadł test gdy powtórzyłem go przy gorszych warunkach oświetleniowych. Wówczas dla obu obiektywów zaobserwowałem lekki BF. Dodam, że ani 350D, ani rzaden z obiektywów nigdy nie był w serwisie. I tutaj mam problem, bo byłem w zasadzie zdecydowany na zakup owej Sigmy 30mm/1.4. Biorąc pod uwagę fakt, że większość z Was już korzystała z usług serwisowych (regulacja body bądź obiektywu) wydaje się zastanawiające, że sam nie dostrzegam problemów, które zdają się być powszechne. Czy owe problemy dotyczą tylko Sigm i Tamronów? Czy to możliwe, że taki przeciętniak jak kit-zoom Canona jest pod względem pracy autofocusa lepszy od stałki 30mm/1.4 Sigmy? A może ja mam po prostu więcej od innych szczęścia?