Zapewne chodziło o 6 "pozostałych" pól (bo wcześniej było o centralnym i w samych superlatywach) ;-)
Co do punktów AF, to jakoś nikt chyba jeszcze nie powiedział, że ma to duże znaczenie jeśli chcemy prawidłowo posłużyć się lampą błyskową, bo siła błysku dobierana jest przecież m.in. na podstawie odczytu odległości do głównego obiektu, a za taki aparat uznaje przecież punkt na który zogniskowany został obiektyw. Oczywiście jest funkcja FEL (tudzież FE lock), która działa dla lampy podobnie jak blokada ekspozycji dla pomiaru światła, ale jak już napisał zjawa z przekadrowywaniem to też różnie bywa - zasada ta sama co przy kadrowaniu i blokadzie, ale zawsze to dodatkowy argument.