no sprawa chyba mocno względna. Nie wiem co owe steradiany znaczą, ale teleskop to teleskop. 16 soczewek o średnicy powiedzmy 6 cm utworzą w sumie odpowiednik jednej soczewki o średnicy powiedzmy metra, dwóch. Sprzężenie z drugim takim urządzeniem odległym o 150km da kilkukrotnie większe pole krycia, ale to dalej jest ułamek ułamka powierzchni sfery. Powtarzam - nie znam się, ale na chłopa oko to eksperyment ma małe prawdopodobieństwo sukcesu.