Szukałem, ale innego tematu związanego z dmuchanym softboxem na lampę nie widziałem więc się odezwę i odkurzę temat.
Logika mówiła mi, że może to być dość ciekawe rozwiązanie więc zaryzykowałem i wydałem 15zł na balonik.

Moje doświadczenie wyglądało tak:
50mm, f2.8, iso200, 580 EX II 1/128
#1. Lampa ustawiona pod kątem ok 40* do obiektu.
#2. Lampa ustawiona na aparacie.

Na zestawieniu obrazków poniżej możecie porównać uzyskane efekty (Lampa, Lampa + dyfuzor, Lampa + Stofen, Lampa + Balonik, Lampa + Stofen + Balonik).
Podczas wykonywania zdjęć były zmieniane jedynie "nasadki" na lampę błyskową. Wszystkie parametry były stałe, dzięki temu możecie zauważyć ile światła zabierają poszczególne gadżety.

#1.

#2.

Co ja myślę na ten temat, otóż prawdą są opinie, że balonik zabiera mało światła (mniej niż wbudowany rozpraszacz, co widać na fotach). Niestety sam w sobie nie przynosi rewelacyjnych efektów. Dopiero kombinacja stofena i balonika dała widoczne rezultaty, niestety sporym kosztem światła.

Pozdrawiam!