Diametralnie. Na film wolany w labie właściwie nie masz wpływu (poza XP2, ktore daje pewne mozliwosci operowania kontrastem przez zmiane czulosci, poszukaj w guglach), w odróżnieniu do filmu recznie wołanego, który daje diametralnie różne rezultaty w zależności od użytego wywoływacza, rozcieńczenia, czasu wołania i sposobu mieszania. Niektóre laby wołają tradycyjne b/w w specjalnych maszynach, ale rezultat jest zdecydowanie gorszy niż przy wołaniu ręcznym, kiedy to masz wpływ na najdrobniejsze szczegóły procesu.
Ponadto z filmów wołanych w C41 łatwiej wykonać odbitki na analogowych labach, które jednakże obecnie są już rzadkością.
Zasadniczo polecam filmy tradycyjne choćby przez mnogość diametralnie różnych materiałow na rynku i swobodę wywoływania w czym tylko dusza zapragnie.