Kubisek dalej dekle sprzedaje a obok stała maszyna do zdjęć i obsługiwała go jego żona. Nie byłem tak ostatnio, ale wątpię by nagle zostawił ten interes na lodzie.
Skoro robią 30x45 to muszę się tam przejść. Ciekawe jak wywołają mi realę...
Kubisek dalej dekle sprzedaje a obok stała maszyna do zdjęć i obsługiwała go jego żona. Nie byłem tak ostatnio, ale wątpię by nagle zostawił ten interes na lodzie.
Skoro robią 30x45 to muszę się tam przejść. Ciekawe jak wywołają mi realę...
FOTOINKWIZYTOR