Dobry fotolab w Łodzi

[minek]

Cóż, wywołałem niedawno kilka filmów kolorowych w Powiększeniu i wszystkie są całkiem w porządku. Teraz ponoć robią na miejscu 30x45, ale póki co nie mam okazji sprawdzić. A może przejrzę ostatnie skany i coś się nada (-:

W ABC kiedyś kupowałem jakieś dekle, gość miał sklepik ale nie widziałem żeby to był punkt z usługami. Miał filtry, torby i inne takie tam rzeczy, przypmierzyłem nawet kenko x2 do 85/1.8 i 100-300 które akurat miałem w plecaku. Mówisz, że już go tam nie ma? Kubisek chyba na allegro, tak?

[MARANTZ]

Kubisek dalej dekle sprzedaje a obok stała maszyna do zdjęć i obsługiwała go jego żona. Nie byłem tak ostatnio, ale wątpię by nagle zostawił ten interes na lodzie.
Skoro robią 30x45 to muszę się tam przejść. Ciekawe jak wywołają mi realę...

[minek]

Ojej, jeszcze jej nie wywołałeś?
Ja u nich reali w sumie wołałem kilkanaście jak nie więcej, a ostatnio NPSy dwa (przeterminowane, ale w mroziałce leżały). Wyglądają tak samo jak dawniejsze, świeże - w cieniu do ****, na słońcu żaden kontrast mu nie straszny i kolorki extra, zwłaszcza pysie i zieleń.

[bachoo]

no Kubusiek caly czas tam handluje deklami a maszyne do wywolywania zdjec mial wczesniej. Ostatnio jak bylem - z miesiac temu maszyny nie bylo... chyba ze na zapleczu gdzies schowal . Musze to "powiekszenie" sprawdzic.

[sebag]

Chciałbym odświeżyć wątek.
Czy macie już jakieś konkretne propozycje co zamiast Konsorcjum?
Potrzebuję laboratorium gdzie:
- można wykonać odbitki wysokiej jakości standardowo do formatu ok 30x60cm, a czasami większe powiększenia,
- chemia będzie stale pod kontrolą i nie zawalą mi roboty z powodu zmiany chemii (i nie chcę potem słyszeć tekstów w stylu: "Może klient tego nie zauważy" - sytuacja z Powiększenia),
- nie padając przed nikim na kolana otrzymam profile ICC (do każdego rodzaju papieru i nowe po każdej wymianie chemii) nie wywołując przy tym kosmicznego zdziwienia obsługi,
- jak wybiorę opcję bez korekcji, to tak będzie,
- na odbitkach nie będzie śladów po wałkach (Lafob),
- będzie powtarzalność wyników (jeśli np za rok przyniosę znowu to samo zdjęcie, to kolory będą takie jak za pierwszym razem), ale to chyba wiąże się z jakością chemii i stripowania,
- nie będą co 2 m-ce zmieniać papieru i chemii, na których standardowo pracują.
Ja jak do tej pory nie znalazłem w Łodzi laboratorium, które spałniałoby chociaż 50% tych warunków.
Testowałem również zamówienia przez internet - masakra. Efektem były zdjęcia kiepskiej jakości, dodatkowo pogniecione przy pakowaniu do koperty, jak i w trakcie transportu (Fotonet – Tychy).
Czasami się zastanawiam, że to ja jestem może pokierany i mam zbyt duże wymagania.
Ale przecież ktoś wymyślił Color Management System z jakiegoś powodu, a firmy wydały kupę kasy na standaryzację.
Więc dlaczego w Łodzi tak trudno znaleźć firmę, która stosowałaby się do tych zasad? Czyżby chodziło o oszczędności?! Przecież te „profesjonalne” i tak ściągają za odbitki nieźle.
Czy macie podobne doświadczenia?

[Strebor]

uuu Panie takie rzeczy to tylko w erze

Jak Lafob i Powiekszenie nie pasują to chyba tylko w Polsce szukac.

[sebag]

No i właśnie tego się obawiałem, więc ogólnie załamka.
A jeszcze pytanko: też zamawiacie odbitki bez korekcji? W Powiększeniu powiedziano mi, że mają tylko czterech takich klientów!

[minek]

No i właśnie tego się obawiałem, więc ogólnie załamka.
A jeszcze pytanko: też zamawiacie odbitki bez korekcji? W Powiększeniu powiedziano mi, że mają tylko czterech takich klientów!

Ciekawe, czy mnie policzyli (-:
Ostatnio im trochę pomarudziłem z jedną odbitką, gdzie zamiast nieba miałem wyjarany 100% cyjan - taki spory kawałek. Bo korygowali. Nikt nie potrafił wyraźnie powiedzieć co która cyferka oznacza, że jakąś gęstość czy coś. Pomyślałem chwilę i wyjaśniłem, że prawdopodobnie zmniejszenie ,,gęstości'' czyli jakby rozjaśnienie spowodowało, że kanał gdzie było tylko niebo (nie zawiera praktycznie czerwieni) po rozrzedzeniu dał samą czerwień przy naświetlaniu czyli cyjan na odbitce. Jakoś tak musiało być.
W pliku tego nie było, sami na monitorze sprawdzili. Zostawiłem do analizy, wreszcie przyniosłem na nowo zeskanowane i obrobione do niemal identycznych barw, w kilku przestrzeniach i kombinacjach. I wszystkie były akceptowalne. Wybrałem jedno i powiększyli ponownie, tym razem bez korekty i było super.

Problemy są, ale we wszystkich labach są. Niedawno ,,na szybko'' potrzebowałem kilka odbitek, nie jeździłem do powiększenia tylko tam gdzie miałem po drodze zaniosłem - na Piotrkowskiej koło magdy jest sklep o nazwie ,,fotooptyka'' i też mają jakieś maszyny. Zapomniałem dodać, że bez korekty, niektóre trochę przejarali (czarnobiałe zdjęcia były, szczęście że bez dominanty wyszło), ale nie miałem czasu się pieklić a mocno to zdjęć nie popsuło w tym przypadku.
Po paru przejściach do ,,powiększenia'' już się jako tako nauczyłem oddawać zdjęcia i zanoszę tam, bo jest najmniejsze prawdopodobieństwo popsucia po prostu.
Aha, oni od jakiegoś czasu mają noritsu, dziwnie zbieżnie ze zniknięciem fotokonsorcjum. Niewykluczone, że to ta sama maszyna.
Mają też porządna drukarę do dużych zdjęć, kalibrowaną pod patronatem ilforda, ale nie testowałem. Za jakiś miesiąc planuję.

[sebag]

Faktycznie nikt w Powiększeniu nie wie/nie potrafi wytłumaczyć co oznaczają u nich NNNN na odwrocie odbitek (CMY czy RGB i w jakiej kolejności) - szczęście, że chociaż nadrukowują cokolwiek; znam laby gdzie nawet tego nie ma i zgaduj człowieku. Według moich testów jest to CyjanMagentaYellow i ostatnie N to gęstość. Można również przyjąć, że jedna jednostka ("1") na + lub - wprowadzona przez operatora to około 6 jednostek w balansie kolorów w PS (na moim monitorze kalibrowanym w Adobe Gamma).

A swoją drogą, czy kalibruje ktoś usługowo monitory w Łodzi (oczywiście sprzętowo)?

Wydruki wielkoformatowe akurat mi zrobili kapitalnie. Do moich zdjęć przygotowanych "pod nich" poleciłem w razie czego wprowadzić korektę. I faktycznie korektę wprowadzili, ale ponoć była minimalna (cokolwiek to znaczy) i bez nie też by się obeszło. Więc jeśli wyczułeś ich kolorystykę i wiesz jak przygotować zdjęcia pod ich lab, to z wydrukami nie powinieneś mieć problemów nawet bez korekcji.

[nr1ww]

MAMY!!!! NOWY LAB w ŁODZI - NORITSU QSS3201

Odkryłem nowy lab w Łodzi. Nowy właściciel, ale załoga z byłego FOTOKONSORCJUM. Mają nowiutkie QSS3201SD na full wypasie.
Skanują wszystkie formaty filmów i robią powiększenia 30x45,opcja
max 120x120 i panoramy30x90.
Testowałem to miejsce trzy razy (skany i odbitki) i trzy razy BINGO!!!
Sądzę,że znów JAKOŚĆ I MOC są z NAMI !!!!!
Serdecznie polecam.
Podaję namiary:
FOTOSPEKTRUM Laboratorium Fotografii Profesjonalnej
Piotrkowska 189/191 - akademik filmówki (kiedyś był tam FOTO FAST)
p.s.
Dla dociekliwych i dla minek :
Na odwrocie odbitek drukują napis SPEKTRUM