Nie bijcie za Nikona ale światło to dobro wspólne ;-))
Aby wyprodukować nasze 'poor mans ringlight' należy posiadać (przynajmniej):
-> 2x "listwa LED 48x, 12v, barwa biała zimna" - na naszym popularnym serwisie aukcyjnym widziałem sztukę po 12.99 PLN
-> drucik / nitka - jako spoiwo dla naszych LED
-> odrobinę folii aluminiowej - aby był jakiś reflektor
-> przynajmniej ze dwie gumki - jako uniwersalne mocowanie naszego pierścienia
-> zasilacz / baterię 12V (~1,2A)
Proces produkcji:
-> połączyć równolegle zasilanie tasiemek (skręcić plus z plusem, minus z minusem; można zlutować :-))
-> uformować piękny ring i scalić go ładnie (lub też niedbale) przy pomocy nitki / drucika
-> założyć mocowanie z gumek
-> zainstalować pro reflektor
-> podłączyć zasilanie (+/-)
-> zainstalować na ulubionym szkle / brackecie / statywie
Gotowe!
Taki komplecik (D40+kit 18-55mm) przedstawiają obrazki nr 1:
oraz 2 (wersja z reflektorem):
Jak to wygląda w działaniu zobaczyć można na obrazku nr 3:
Jakieś makro wspomnianym kitem znajdziemy tutaj:
No i bonus :-)
Całość niezbyt stabilna ale swoje zadanie spełnia - każdy może ulepszać mocowania :-)
Fotki wykonane w pełnej ciemności w okolicach przysłony 5,6-7,1 na ISO800. Wołane na szybciora w programie Picasa.