Idąc tropem purystycznej myśli Pana T możemy dojść do wniosku, że używanie jakichkolwiek narzędzi w pracach które wykonujemy na co dzień jest co najmniej nie na miejscu. Programy do obróbki są takim samym narzędziem dla fotografa jak puszka obiektyw czy też filtry. Jeśli należy oddawać świat takim jakim jest nie używajmy filtrów nie modyfikujmy światła blendami, bo w ten sposób kreujemy obraz takim jakim on nie jest w realu... Ja nie jestem fotografem NG (a szkoda) tylko zwykłym fotoamatorem, któremu cykanie zdjęć sprawia ogromną frajdę, nie mniejszą niż późniejsza obróbka.
Zgadzam się w 100%. Nie wierzę, że fotografowie nawet NG nie korygują świateł, cieni WB czy EV po to żeby osiągnąć zamierzony cel. Pisanie że jedne opcje korekcji są cacy a inne be to tylko zwykła hipokryzja.