Co masz na myśli pisząc "z oryginałem"?
To co fotografowałeś, czy to co widzisz na monitorze?
Sądzę, że masz świadomość, iż na każdym monitorze "oryginał" będzie wyglądał inaczej. To co widzisz u siebie w domu/studiu u ploterzysty może wyglądać już zupełnie inaczej.
Nawet jak zabierzesz swój monitor ze sobą, to przecież nie oddaje on stanu faktycznego.
Widzę tylko jedno rozwiązanie: zabierać ploterzyste ze sobą podczas robienia zdjęć... niech sie chłop naogląda, zapamięta :-)