Ja nie mam, ale tam gdzie skanuje sprawdzam to za każdym razem.
Oczywiście również za każdym razem trochę brakuje do nominalnej gęstości filmu ;-) . Gość który pracuje w tym zakładzie, jako najlepszy lab polecił mi własną łazienkę. On też sam sobie woła slajdy. Może nie taki diabeł straszny ?
Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 13-05-2007 o 21:28