Niestety z doświadczeń z mojej kariery sportowej wynika że "zwykli" lekarze mają mierne pojęcie o leczeniu schorzeń sportowych - najczęściej ich odpowiedź jest taka żeby przestać ćwiczyć i w ogóle nie ruszać się nigdzie z domu...
Jak zajrzałem kiedyś do uczelnianego na PW z wybitym dość mocno kciukiem to się spytał czy zwolnienie z WF ma być na cały semestr (a ja chciałem żeby poradził coś na kciuk)...