Proszę swoją rodzinną o badanie "bo trenuję", honorowo oddaję krew i mocz. Po tygodniu jadę i pytam, czy wszystko w normie. Ponieważ nie miałem do tej pory żadnych kłopotów, nie wdawałem się w szczegóły co badają. Dodatkowo mam mamę z cukrzycą, jako jednostka zagrożona mam jakieś dodatkowe badanie krwi.