Cóż, zważywszy na charakter kliniki (hematologia) raczej nie spodziewałbym się tam rehabilitacji. Poza tym w czasie pracy często nie ma kiedy napić się herbaty, a co dopiero poćwiczyć. No, zdarzają się wyjątki, np dzisiaj
Opieram się raczej na bardziej mierzalnych parametrach, takich jak odczyt z wagi elektronicznejI na tym polu bez zmian - cały czas oscyluję w przedziale 83-86 kg.