Cytat Zamieszczone przez oskarkowy Zobacz posta
Mam na siłowni kumpla z kompletnie rozwalonym łokciem. Dziś dmuchał francuskie do czoła sztangą 110kg...
No już ja to widzę
też kiedyś takiego miełem sterydowca, dla którego podstawą jakości treningu były kg na gryfie. Jak mu pokazałem prawidłową technikę to sobie 50kg nos rozkwasił a na nast. dzień miał mięśnie tak zakwaszone, że wogóle nie przyszedł... więc takie ciężary nie robią już na mnie żadnego wrażenie bo już widzę te "francuskie" wyciskanie