Hehehe, ja też zacząłem bieganie, ale doszedłem do wniosku, że to jakieś nie teges jest i przesiadłem się na rolki. Duuużo lepiej działają jak bieganie. Mięśnie nóg, biodra, brzuch, ręce, generalnie całość ciała pięknie pracuje. Świetna sprawa, tylko jeden mały myczek... sakramencko mnie obtarła prawa rolka i muszę zaleczyć nogę zanim znowu w nie wskoczę