Generalnie, u osób z tzw. otyłością brzuszną - ku której z tego co piszesz masz zadatki - znacznie częściej dochodzi do zawałów i udarów niż u osób "otyłych równomiernie". BMI nie przekłada się bezpośrednio na problemy z krążeniem, trzeba uwzględnić rozkład tkanki tłuszczowej.
(Od jakiegoś czasu robie zdjęcia na konferencjach kardiologicznych, więc jestem w miarę na bieżąco)