Ja moze dorzuce jeszcze dwa grosze odnosnie cwiczen (mam nadzieje ze Jarek sie nie obrazi) - tak sie sklada ze najlepsze cwiczenia jezeli chodzi o zbudowanie masy i sily to sa te najtrudniejsze i najbardziej nielubiane - na przyklad dobrych nog bez przysiadow ze sztanga w zasadzie zrobic sie nie, w przypadku najszerszych grzbietu - podciaganie na drazku i wioslowanie sztanga, naramienne - wyciskanie zza karku itd. To niby oczywiste, bo wszedzie trabia ze zbudowania masy i sily trzeba wykonywac podstawowe cwiczenia angazujace kilka grup, ale wiekszosc ludzi ktora przychodzi na silownie robi tzw. cwiczenia *******owate ktore powinny byc wykonywane jako uzupelniajace w stosunku do tych o ktorych pisalem..
I na koniec jeszcze jedna rada - nie zapominajcie o nogach - mocne nogi i dol grzbietu to podstawa ogolnej sily. Jakiej by ktos klaty nie mial, to bez mocnych nog i grzbietu zawsze bedzie slaby...