350D - czy ktos juz ma praktyczne doswiadczenia ?

[Pszczola]

OK tylko po co przez godzinę przeszukiwać to i nie tylko to forum przekopując kupę wątków żeby znaleź informację którą ktoś może podać w jakieś 30sek.

Chocby na przyklad po to aby nie nabawic sie wtornego analfabetyzmu umyslowego.

[McKane]

w ten sposob to mozna odpowiedziec na 3/4 stawianych tu pytan. Odpowiedz w stylu: "znajdz sobie w internecie/instrukcji/bibliotece" to zadna odpowiedz, moze jak sie nie odpowiada na postawione pytanie lepiej nie odpowiadac?

Nie no troche przesadzasz. "Poszukaj sobie w internecie" a "poszukaj na stronie canona" to sa dwie rozne informacje (nie wspominajac o tym ze broniona przez Ciebie osoba dostala dokladna odpowiedz w miedzy czasie).

Zgadzam sie z Vitezem w 100% ... nikt tu nie ma obowiazku odpowiadania na pytanie. Kazdy pisze i pomaga na tyle ile umie i ma czas.

Sam zreszta pamietam jak poprosilem Cie kiedys o pomoc i jakos pomimo faktu ze nie wymagalem czegos nadzwyczajnego (max kilka minut) nie zadales sobie na tyle trudu zeby mi odpisac na pytanie. Nie sadze wiec ze nadajesz sie do stania na strazy moralnosci forumowej braci bo z tego co mnie uczono zawsze powinno zaczac sie od siebie.

[McKane]

OK tylko po co przez godzinę przeszukiwać to i nie tylko to forum przekopując kupę wątków żeby znaleź informację którą ktoś może podać w jakieś 30sek. - przy odrobinie dobrej woli oczywiście??
Czasami tak jest łatwiej i uważam że to jest normalne.
POZDRAWIAM!!

Pomijajac wtorny analfabetyzm o ktorym pisze Pszczola i w czym ma jak najbardziej racje fakt jest taki ze ludzie czesto nie zadaja sobie zadnego trudu zeby cokolwiek sprawdzic. Zadaja pytanie myslac ze forum rozwiaze ich wszystkie problemy w 10 min a oni w tym czasie popykaja sobie w pasjansa.

A to wcale nie tak dziala. Zeby znalezc te instrukcje na stronie canona Vitez tez musialby tam wejsc i poszukac.

Jesli cos natomiast jest cos komus potrzebne i zna juz przyblizona lokalizacje moze poszukac sobie samemu. Przypuszczam ze gdyby Vitez znal te wartosc na pamiec albo mial akurat te instrukcje pod reka to by podal gotowa odpowiedz. Swoja droga co jak co ale Vitezowi checi niesienia pomocy nigdy nie brakowalo nawet jesli musialby poswiecic na to kilka swoich godzin.

[Vitez]

OK tylko po co przez godzinę przeszukiwać to i nie tylko to forum przekopując kupę wątków żeby znaleź informację którą ktoś może podać w jakieś 30sek. - przy odrobinie dobrej woli oczywiście??

Czasami tak jest łatwiej i uważam że to jest normalne.

I tu akurat zgodzę się z gonzo44

Nie tedy droga... bo to jest droga lenistwa.

Albo ogolniej - pytanie owszem, niby jest normalne... ale nie jest normalne obruszanie sie o to ze ktos nie podaje ci odpowiedzi na tacy.
Jesli najpierw nie wysilisz sie i sam nie poszukasz odpowiedzi - to jakie masz prawo _żądać_ odpowiedzi w 30 sekund ?
Odpowiedzi ktorej moze ktos przed toba dlugie godziny czy dni sam wyszukiwal.
On sie nameczyl a ty _żądasz_ rozwiazania i to natychmiast?
Nie masz do tego prawa, dlatego nie masz prawa obruszac sie gdy ktos tylko podsunie kierunek w ktorym mozesz znalezc rozwiazanie - bo nikt nie ma OBOWIAZKU ci pomoc.
Niegrzeczna i nienormalna jest wlasnie postawa roszczeniowa na zasadzie "a co ci szkodzi odpowiedziec" ... prosic mozna ale obowiazku odpowiadac nikt nie ma.
Jesli informacje mozesz sam znalezc w instrukcji, jesli instrukcje sam mozesz - to co TOBIE szkodzi poszukac zamiast ŻĄDAĆ podania na tacy?

Internet to nie restauracja a bardziej bar samoobslugowy - ktos moze ci cos podac ale wcale nie musi, bo nie ma takiego obowiazku ani mu za to nie placa, a ty nie masz prawa wymagac, tym bardziej gdy mozesz zupelnie sam sobie poradzic bo nie jestes inwalida (?) .
Dlatego wlasnie - pytanie owszem, jest normalne, ale wymaganie odpowiedzi jesli sie wczesniej samemu nie poszukalo - juz nie jest normalne i jest wrecz niegrzeczne.
Nie samo pytanie jest wbrew zasadom dobrego wychowania - ale roszczeniowa postawa i obrazanie sie na ludzi ze Jaśnie Panu nie odpowiadaja (choc moga - ale NIE MUSZĄ) - to jest niegrzeczne i nienormalne, bo oznacza brak szacunku dla tych, ktorym sie wczesniej niz Jaśnie Pan Leń CHCIAŁO pouczyc, poczytac, poszukac odpowiedzi... albo chociazby zajrzec do instrukcji (co powinno byc pierwszym krokiem po rozpakowaniu kazdego sprzetu), brak szacunku dla czasu ktory oni poswiecili a ktorego sie Leniowi nie chce poswiecac tylko "dajcie mi na tacy, przeciez to normalne ze pytam" ... ale rownie normalne jest szukanie przed pytaniem... tylko ze sie nie chce, prawda?

Nie po raz pierwszy widze i uczestnicze w tego typu "dyskusjach" o tym ze "pytam i wymagam" ... za kazdym razem praktycznie to samo czytam/pisze... wiec ode mnie EOT.

A z pozycji moderatora dopowiem ze zasady Netykiety sa dobrze znane, niestosowanie zasad Netykiety moze miec konsekwencje:
- ludzie uznaja cie za buraka i nikt ci nie odpisze
- zlamiesz punkt regulaminu Forum Canona dotyczacy chamstwa

[tpop]

Vitez takich tlumaczen bylo juz setki i wyglada na to ze to walka z wiatrakami. Do niektorych po prostu pewne argumenty nigdy nie dotrą.

[MIDO]

Pomijajac wtorny analfabetyzm o ktorym pisze Pszczola i w czym ma jak najbardziej racje fakt jest taki ze ludzie czesto nie zadaja sobie zadnego trudu zeby cokolwiek sprawdzic. Zadaja pytanie myslac ze forum rozwiaze ich wszystkie problemy w 10 min a oni w tym czasie popykaja sobie w pasjansa. .

Tu częściowo masz rację - ale daleki byłbym od takich uogólnień...

Zeby znalezc te instrukcje na stronie canona Vitez tez musialby tam wejsc i poszukac.

Zgadzam się - więc pytanie było zapewne skierowane do kogoś kto akurat ma instrukcję pod ręką i wystarczy tylko looknąć...

Jesli cos natomiast jest cos komus potrzebne i zna juz przyblizona lokalizacje moze poszukac sobie samemu.

Powiem szczerze że mimo iż przeglądam już to (i parę innych) forum nie jestem jeszcze tak biegły jak większość "starych wyjadaczy" a i gość który zadał pyatnie jest nowicjuszem i może nie do końca znać zasady panujące na formu

Swoja droga co jak co ale Vitezowi checi niesienia pomocy nigdy nie brakowalo nawet jesli musialby poswiecic na to kilka swoich godzin.

No tego faktu nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie oczywiście negował

POZDRAWIAM!!

[gonzo44]

Sam zreszta pamietam jak poprosilem Cie kiedys o pomoc i jakos pomimo faktu ze nie wymagalem czegos nadzwyczajnego (max kilka minut) nie zadales sobie na tyle trudu zeby mi odpisac na pytanie.

Poprosze o konkret

[tpop]

Chyba nadszedl czas na zamkniecie watku. Moderatorzy?

[McKane]

Poprosze o konkret

Watek o skanerach ... prosilem Ci o Twoje sterowniki badz tez o informacje o lokalizacji "nieoryginalnych" o ktorych wspominales.

[Elandril]

Ale to chyba maly OT sie zrobil. Wydawac by sie moglo ze to topic o 350D, a nie o netykiecie i sposobach szukania informacji...