17+40 + 70+200 z USA

[tomygun]

Ja bym kupil u nas.. Masz i gwarancje i mniej zachodu. No jeszcze zalezy ile zaoszczedzisz. do 300 zl to bym sobie glowy nie zawracal. Czy kolega ma mozliwosc sprawdzenia obiektywow zanim je kupi? Pamietaj o podatkach stanowych. NO i czesto gesto przy kontroli bagazu wystepuja niemile sytuacje jak wywozisz obiektywy w pudlach.. Jako Twoj bagaz tez juz zaczyna nie przechodzic. Za duzo kombinowania zawsze ma swoj kres.

Co do gwarancji to faktycznie największy ból i też sprawdzić nie będę mógł, tzn mógłbym ale nie będzie miał kto tego zrobić ??: ale... za ten komplet tam wyszło by mnie 1200 $ opłat raczej nie naliczą za bagaż podręczny, jako własny sprzęt, pudełka przylecą np pocztą za dwa dni
W Polsce za ten sprzęt muszę zapłacić 5200 a tam wyjdzie 3360 czyli oszczędność 1850 więc nie jest to 300 zł
pytanie tylko jak często zdarzają się wadliwe egzemplarze, bo jeśli tylko BF/FF to na żytniej chyba to robią za ok 100zł od sztuki, więc i tak by się opłacało.
No właśnie a z waszego doświadczenia jak dużo trzeba przebrać sztuk żeby trafić dobrą, w sumie to już są wyższe modele, tak się pocieszam...

[tomygun]

Ja jeszcze raz przypomnę pytanie, może ktoś jednak coś wie na ten temat...

chcę kupić w stanach 70-200 f4 i 17-40, osoba która ma mi to przywieźć przylatuje dopiero za jakieś 3 miesiące, i zastanawiam się czy lepiej kupić to teraz czy przed samym wylotem, ma ktoś jakieś newsy-plotki albo jeszcze lepiej sprawdzone informacje, jak się mają zachowywać ceny w najbliższym czasie ??
wiem że pytanie tendencyjne i na dwoje babka wróżyła, ale może ktoś akurat wie co w trawie piszczy

Co do gwarancji to faktycznie największy ból i też sprawdzić nie będę mógł, tzn mógłbym ale nie będzie miał kto tego zrobić ??: ale... za ten komplet tam wyszło by mnie 1200 $ opłat raczej nie naliczą za bagaż podręczny, jako własny sprzęt, pudełka przylecą np pocztą za dwa dni
W Polsce za ten sprzęt muszę zapłacić 5200 a tam wyjdzie 3360 czyli oszczędność 1850 więc nie jest to 300 zł
pytanie tylko jak często zdarzają się wadliwe egzemplarze, bo jeśli tylko BF/FF to na żytniej chyba to robią za ok 100zł od sztuki, więc i tak by się opłacało.
No właśnie a z waszego doświadczenia jak dużo trzeba przebrać sztuk żeby trafić dobrą,?? w sumie to już są wyższe modele, tak się pocieszam...

Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi :smile: