Pokaż wyniki od 1 do 10 z 58

Wątek: 400D vs. D40x

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar LepP
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Gdynia
    Wiek
    47
    Posty
    80

    Domyślnie

    Coście się tak uparli na nędzne body, które nie obsługuje w pełni większości obiektywów. Prędzej czy później będzie je chciał wymienić na cos lepszego, tracąc przy tem sporo kasy. Lepiej kupić od razu coś co przynajmniej na dłuższa chwile wystarczy.
    LepP
    5D + 7D + Sigma 50 1.4 + EF 24-105 IS USM+ EF 70-300 IS USM

  2. #2
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LepP Zobacz posta
    Prędzej czy później będzie je chciał wymienić na cos lepszego, tracąc przy tem sporo kasy. Lepiej kupić od razu coś co przynajmniej na dłuższa chwile wystarczy.
    To jest typowe myślenie oderwańców z forów fotograficznych. Przeciętnemu zjadaczowi chleba do usranej śmierci wystarczy takie D40 + np. 18-135 (który w przeciwieństwie do C18-55 jest piekielnie ostry już od pełnej dziury), ale wiadomo - aparat musi mieć jak najwyższą rozdzielczość, niskie szumy, najlepszy system itd.

    I co niby jest tym "czymś lepszym"? 400D? Przecież to jest plastik-fantastik-idiotenkamera!

    Skoro ma się kupić coś lepszego, to powinno się brać 30D, bo to chociaż jakoś leży w ręce i ma wizjer z prawdziwego zdarzenia... Choć z drugiej strony, skoro mamy już wybulić konkretną kasę na aparat, to należy sobie zdać sprawę z tego, że 30D ma zaledwie malutką matryckę crop 1,6 - co oczywiście nie pozwala nam poszaleć w kwestii szerokich kątów, a i jego wizjerek - woła do nas:
    "...Przeze mnie droga w miasto utrapienia
    Przeze mnie droga w wiekuiste męki
    Przeze mnie droga w naród zatracenia..."

    Świadomy swych potrzeb fotograf nie zdecyduje się zatem na tą żałosną protezę aparatu, tylko oczywiście sięgnie po 5D, którego matryca i wizjer mają prawidłową wielkość. I oczywiście gorzko tego pożałuje, ponieważ 5D - mimo doskonałej jakości obrazowania - jest korpusem prymitywnym, bateryjka starcza w nim na 5 zdjęć na krzyż, AF jest powolny, nieprecyzyjny i źle się sprawuje przy słabym świetle. Jakość obrazowania sprowadza się zaś do wysokiej rodzielczości i niskich szumów na wysokich ISO - natomiast dynamika, gamut, tonalność itd. są nadal na żałosnym poziomie - za przeproszeniem - trabanta.

    Naturalną zatem rzeczy koleją należałoby dopłacić tą niewielką różnicę i nabyć coś naprawdę solidnego - Marka III. To wreszcie jest kawał aparatu, z wygodnym gripem, pancerną, uszczelnioną obudową, AF z prawdziwego zdarzenia - nie jakąś popierdułką jak w 5D, prędkością 10kl/sek. i solidną migawką, której nie trzeba wymieniać co 5 minut, nie wspominając o kalibracji BF/FF, uwalniającej od nieustannych pielgrzymek na Żytnią. Kwestie dynamiki, kolorów itp. potraktowano tutaj wreszcie z należytą powagą, nie zapominająć przy tym o niskich szumach. I wszystko byłoby cudownie, gdyby nie zdecydowano się w tym aparacie na zakichany APS-H...

    Dlatego uważam, że idąc prezentowanym tutaj tokiem rozumowania można koledze doradzić tylko jedno - niech czeka na 1Ds MkIII. A w tym czasie niech sobie powoli kompletuje jasne stałki L.

  3. #3
    Coś już napisał Awatar orzeh
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Bytom
    Wiek
    43
    Posty
    98

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
    To jest typowe myślenie oderwańców z forów fotograficznych. Przeciętnemu zjadaczowi chleba do usranej śmierci wystarczy takie D40 + np. 18-135 (który w przeciwieństwie do C18-55 jest piekielnie ostry już od pełnej dziury), ale wiadomo - aparat musi mieć jak najwyższą rozdzielczość, niskie szumy, najlepszy system itd.

    I co niby jest tym "czymś lepszym"? 400D? Przecież to jest plastik-fantastik-idiotenkamera!

    Skoro ma się kupić coś lepszego, to powinno się brać 30D, bo to chociaż jakoś leży w ręce i ma wizjer z prawdziwego zdarzenia... Choć z drugiej strony, skoro mamy już wybulić konkretną kasę na aparat, to należy sobie zdać sprawę z tego, że 30D ma zaledwie malutką matryckę crop 1,6 - co oczywiście nie pozwala nam poszaleć w kwestii szerokich kątów, a i jego wizjerek - woła do nas:
    "...Przeze mnie droga w miasto utrapienia
    Przeze mnie droga w wiekuiste męki
    Przeze mnie droga w naród zatracenia..."

    Świadomy swych potrzeb fotograf nie zdecyduje się zatem na tą żałosną protezę aparatu, tylko oczywiście sięgnie po 5D, którego matryca i wizjer mają prawidłową wielkość. I oczywiście gorzko tego pożałuje, ponieważ 5D - mimo doskonałej jakości obrazowania - jest korpusem prymitywnym, bateryjka starcza w nim na 5 zdjęć na krzyż, AF jest powolny, nieprecyzyjny i źle się sprawuje przy słabym świetle. Jakość obrazowania sprowadza się zaś do wysokiej rodzielczości i niskich szumów na wysokich ISO - natomiast dynamika, gamut, tonalność itd. są nadal na żałosnym poziomie - za przeproszeniem - trabanta.

    Naturalną zatem rzeczy koleją należałoby dopłacić tą niewielką różnicę i nabyć coś naprawdę solidnego - Marka III. To wreszcie jest kawał aparatu, z wygodnym gripem, pancerną, uszczelnioną obudową, AF z prawdziwego zdarzenia - nie jakąś popierdułką jak w 5D, prędkością 10kl/sek. i solidną migawką, której nie trzeba wymieniać co 5 minut, nie wspominając o kalibracji BF/FF, uwalniającej od nieustannych pielgrzymek na Żytnią. Kwestie dynamiki, kolorów itp. potraktowano tutaj wreszcie z należytą powagą, nie zapominająć przy tym o niskich szumach. I wszystko byłoby cudownie, gdyby nie zdecydowano się w tym aparacie na zakichany APS-H...

    Dlatego uważam, że idąc prezentowanym tutaj tokiem rozumowania można koledze doradzić tylko jedno - niech czeka na 1Ds MkIII. A w tym czasie niech sobie powoli kompletuje jasne stałki L.
    swietny post
    mam nieodparte wrazenie, ze wiekszosc dyskusji na forum, w ktorych ktos prosi o porade co ma kupic, po 4 postach przeradza sie w niekonczaca sie serie postow, z ktorych nic nie wynika.
    jesli ktos chce kupic np. 400D z kitem, to powinien poprosic o przykladowe zdjecia i na ich podstawie okreslic mozliwosci puszki i szkla, a nastepnie skonfrontowac je ze swoimi oczekiwaniami i umiejestnosciami.
    pozdrawiam
    orzeh

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar sniper88
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 156

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez orzeh Zobacz posta
    jesli ktos chce kupic np. 400D z kitem, to powinien poprosic o przykladowe zdjecia
    Zdjecia juz porownywalem, na flickr.com jest bardzo uzyteczna zabawka do wyszukiwania zdjec zrobionych danym aparatem:wink:

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •