Myślę, że trochę przesadzasz. Jakbym myślał podobnie do ciebie to bardziej bym się bał o swoją kolekcję Audio CD (ok. 300 szt. w tym wiele unikatów), że za parę lat nie będzie tego na czym odtworzyć. Skoro masz takie obawy to konwertuj fotki do tiff'a i rób backup na płytach CD albo DVD. Tylko czy za 30-40 lat będą jakieś czytniki, które to odczytają? Rob zdjęcia, żyj chwilą i nie martw się na zapas. I troszkę więcej optymizmu.