wiesz Janusz jak ktos nie robi backupu to jego problem, łamie 1 zasade pracy na komputerze obdarzajac go niemal mistyczna mocą... druga sprawa ja kiedyś spierałem sie z gosciem o dlugość życia plyty DVD i ten ów gość miał jedyny argument "moje plyty platinum skorodowały po roku a były przeciez takie wspaniałe - tak zawsze twierdził ... ja mu na to że silver-silver sobie kupił to napewno bedą lepsze
z mioch doswiadzczeń wynika że plyty CD firmowe dobrze polakierowane spokojnie czytaja sie nawet po 10 latach a prawdopodobnie dobre plyty DVD typu skrch-proof, odpowiednio przechowywane w suchym miejscu i w pudełkach ! a nie pryzmach, będa dzialały i po 30 latach (choc producent podaje 100! lat i może rzeczywiście troche pewnie przesadza)
-płyty wielkości płyt CD IMO beda uniwersalnym nośnikiem na długo długo , będzie sie zmieniała gęstość zapisu może dojdzie nawet do niebotycznych rozmiarów ale sama wielkość i kompatybilnośc w dół zostanie zachowana ponieważ jest to wielkość (fizycznie) dobra dla ludzi oraz gwarantująca mozliwośc kolejnego zageszczania danych... nie jest wcaje dobre ani wygodne zbytnie zminiaturyzowanie nośników z róznych wzgledów ... głównie wlaśnie ergonomicznych, owszem pojawia sie i pojawiają inne np miniaturowe nośniki ale sama fizyczna wielość płyty CD oraz kompatybilność w dół jest imo niezachwiana na wiele dziesiecioleci. *
*to dywagacja futorologiczno-ergonomiczno-technologiczna