Mam już pierwsze wieści z placu boju:
1. Maskownica matówki daje się usunąć.
2. Po jej wyjęciu nastąpiło ciekawe odkrycie. Aparat nie ma pryzmatu tylko układ luster. Byłem pewien, że posiada pryzmat poniewaz jest to modyfikacja modelu 1N, który na pewno ma pryzmat. Ciekawostka jest taka, że wizjer nie jest wcale gorszej jakosci niż w 1N. Jest dokładnie IDENTYCZNY. Jak widać dobrze wykonane lustra mogą dać całkiem fajne rezultaty. Zła wiadomość jest taka, że na lusterkach jest kolejna maskownica, odrobinę większa. Nie mam możliwości jej usunięcia.
3. Modyfikacja powiększyła trochę kadr widoczny w wizjerze. Seryjnie aparat miał prawie 100%, teraz ma trochę więcej (przyda mi się to przy fotografowaniu zwierzaków).
4. Nadal chcę powiększyć wizjer do rozmiarów takich jak w 1N. W chwili obecnej przeszkadza w tym maskownica na lustrach. Nie mam możliwości jej demontażu (jest klejona), więc wsadzić do niego zwykły pryzmat od EOS-a 1.

Pytanie: Czy ktoś posiada na zbyciu EOS-a 1N (lub pochodnego), najlepiej mocno zepsutego i niedrogiego z pryzmatem w dobrym stanie ?

pozdrawiam
Michał