technicznie rzecz biorac, to do kazdego micro-site'i musi byc doprowadzony sygnal taktujacy, bo inaczej to bedzie **** nie spojny pomiar czasu na calej matrycy. i teraz kwestia, czy elektronika piksela dziala pasywnie (czeka na pytanie procesora obrazu, czy piksel zostal wyjarany) czy aktywnie (sama przesyla sygnal). rozwiazanie drugie jest w zasadzie jedyne realne do zrealizowania, bo 15Mpix kilkaset/tysiecy razy na sekunde, to jest niezle coco-jumbo. ale odbywa sie kosztem dodatkowej elektroniki na chipie, a wiec i dodatkowego zuzycia pradu. w takiej realizacji podzial czasu moze byc bardzo drobnoziarnisty i efektow posteryzacji nie bedzie
trzeba by usiasc i to po bozemu z wodka razbieriot...przy odpowiednio niskim stezeniu krwi bysmy to nawet sami mlotkiem wyklepali, olewajac Canona
![]()