hehe... powtorze dowcip z wczoraj:
moze i ktorys inzynier w Canonie to wymyslil, ale w miedzyczasie ta herezja zostala spalona a inzynier poszedl do dzialu kalkulatorow odpokutowac swoje postepowanie. i codzien pisze 100 razy na tablicy "nie bede mial ficzerow cudzych przede matryca" po japonsku, koreansku i arabsku![]()