dużo kasy to tam nie szło utopić, są 2-3 dobre i droższe obiektywy (10,5, 17-55 i 12-24/4), reszta to tanie kitowe amatorskie szkiełka. Straci się najwyżej pare stów.
Ci co kupowali D300 wiedzieli, że jest FF w nikonie, a dawanie większego wyboru puszek to chyba pozytywny fakt. Że po wypuszczeniu kolejnego podobnego modelu poprzednie tracą na wartości to nic nowego.