Ja tak właśnie zrobiłem, raczej nie mogę napisać, że znajduję słabe strony tego rozwiązania. Jak dzieciak cieszę się odpalając kolejne obrazki w kompie. Pierwszy aparat, z którym mam na stałe do czynienia, a który ma wszystko fajniejsze niż 5D. No, może poza wyświetlaczem i popieprzonym menu.
A to jeszcze inna zabawka, do zupełnie innych zastosowań niż Ds2. Diablo szybki, precyzyjny, bardzo wygodny, aż się chce nim pracować. Ale obrazek max 20x30cm..
Obie puchy w torbie stanowią zestaw na każdą okazję, świetnie się uzupełniają.