Mała subtelna różnica jest taka, że Nikon nie używał nowego numeru dla odświeżonej puszki, całkiem rozsądnie zresztą, choć różnic było właściwie tyle samo co 20-30d.
W wracając do tematyki wątku - dalej Canonie, rusz d..ę ! Nikon wystrzelił z dwoma świetnymi puszkami w ostatnim półroczu, a cena i możliwości D700 wręcz powalają na kolana...