a mi sie wydaje ze w marketing i inzynierowie zyja w symbiozie podczas paracy nad produktem, bo gdy ten powstaje marketing opracowuje kampanie (niekoniecznie tak musi byc w canonie, bo tam marketing czeka na ostatnia chwile) wle w wiekszosci firm z silna konkurencja jest tak ze motorem jest inzyznier i rynek zbytu, a hamulcem marketing i ich plan zrownowazonego rozwoju (by przypadkiem nie pokazac za duzo)