Ej, Oskarkowy podoba mi sie że bedąc "zawodowcem" jesteś ciągle "amatorem."
Zostań z nami.Pozdrawiam
Tak
Nie
Ej, Oskarkowy podoba mi sie że bedąc "zawodowcem" jesteś ciągle "amatorem."
Zostań z nami.Pozdrawiam
100% racji..
A ja tam kupiłem 40D za 4000 bez cashbacku w połowie września i wcale nie żałuję.. może teraz kupiłbym taniej ale za to porobiłem trochę fajnych zdjęć i ja i moja rodzina mamy z tego masę radości.. właśnie robimy sobie wspólnie rodzinny kalendarz z tegorocznych zdjęć.. jakbym nie miał aparatu to i nie miałbym materiału na tenże..
Świetne podsumowanie Marku..
Pozdrowienia
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
No z tym robieniem zdjęć to już trochę przesadziliście!
To w fotografii zawodowej chodzi o robienie zdjęć, w amatorskiej chodzi wyłącznie o przyjemność.
Kto twierdzi, że onanizowanie się nie jest przyjemne, no kto?! Ręka, znaczy ręce do góry!
A że przy okazji można jakieś zdjęcie zrobić (żeby sprawdzić ostrość nowego nabytku oczywista) to inna sprawa.
![]()
Tu sie nie zgodze.
W fotografii zawodowej chodzi o.....zarabianie pieniedzy. Jesli klient zaplaci za zdjecia zrobione pudlekiem po butach z dziurka, tudziez Smiena to wysmienicie bo koszta mniejsze. Jesli klient zaplaci za zdjecie, ktore zawodowiec ma zrobione dawno temu, tez wysmienicie.
Ale o ile zawodowiec moze sobie odpuscic tego klienta, zrobic zdjecia dla nastepnego, to sytuacje rodzinne, wakacyjne, itp, ktore uciekna hobbysci-amatorowi z braku aparatu, juz raczej nie powroca. Dziecko nie zrobi na zyczenie drugi raz pierwszego kroku, bo tata czekal az aparat stanieje o kolejne 100PLN. Tak jak nie mozna uwiecznic w zastepstwie pierwszego kroku dziecka sasiada. Tzn, mozna, ale tylko sasiad zsie z tego ucieszy.
Zawodowcowi to rypka, czyje dziecko sfotografuje, grunt zeby mu za prace zaplacono.
Ja kupilem 5D w styczniu 2007, pare dni przed ktorymis tam targami foto, gdzie to wszyscy z racji 18-miesiecznego okresu u Canona, spodziewali sie 5D mkII. Tylko dlatego, ze jechalem w miejsce, w ktore juz pewnie nie pojade ;-) Moglem wiec sobie podziwiac ktorys tam cud swiata z mysla, jaki to ja se kiedys wypasiony aparat kupie (jak stanieje), albo .... robic zdjecia.
Oczywiscie sprawa wyglada inaczej jezeli amator to nie hobbysta-fotograf, tylko hobbysta-onanista-sprzetowy. Wtedy wszelakie abberacje i dziwactwa w zakupie sprzetu foto sa zrozumiale ;-) Wtedy niejako sam proces zakup sprzetu i w slepiania sie godzinami w cegly i tabelki, ceny, jest samym hobby (dziwnym i niezrozumialym jak dla mnie).
Pamietajcie, ze profesjonal, zyje z foto i mu sie zkaupiony sprzet zwraca. W przypadku amatora czy hobbysty, z zalozenia to jest studnia bez dna do ktorej sie wylacznie doklada. Darcie szat zracji wahan ceny o 5 procent to bezsen. Jak juz pisalem, kupic tanszy sprzet i miec frajde (z robienia zdjec) od razu.
Marcin
Ostatnio edytowane przez mjastrzebski ; 29-11-2007 o 09:49
Chciałbym mieć więcej czasu na fotografowanie.
Każdy sam decyduje - czy czeka, aż aparat stanieje do akceptowalnej przez niego ceny (pytanie jaka to cena?), czy też na nowszy,lepszy, tańszy (?) aparat. Można tak wyliczać bardzo długo i czekać również teoretycznie w nieskończoność. Można też kupić go i robić zdjęcia. To raczej indywidualna sprawa każdego z nas i zaglądanie innym w kieszeń lub stawianie zarzutów za czyje to pieniądze ktoś kupuje swój sprzęt jest delikatnie mówiąc nie na miejscu.
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
Jak myślicie kiedy pojawi się 5D Mark II ? Jeszcze na święta, czy luty-marzec 2008 ?
Myślimy, że najlepiej zapytaj u źródła - w kraju kwitnącej wiśni lub u wróżki.
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
To pytanie bylo/jest zadawane w starych watkach milion razy. Ba - sa tacy madrzy, co nowe watki pozakladali na ten temat. I jakby Pan troszke poszperal, to nie zadawalby tegoz pytania po raz milion pierwszy ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dokladnie - szczegolnie, ze to troszke taka petla z ktorej wyjsc nie mozna. Bo z jednej strony najlepiej kupic najtaniej. A najtaniej jest w chwili wypuszczania nastepcy. Jednak wtedy nie bedziemy mieli nanowszej puszki. To juz lepiej poczekac na nowy model. Ale zaraz - przeciez jak wchodzi nowy, to zawsze cena jest mocno zawyzona. No to lepiej poczekac az troszke spadnie... I tak caly czas![]()
Oj - ciezkie jest zycie fotografa![]()
Ostatnio edytowane przez Pikczer ; 29-11-2007 o 11:50 Powód: Automerged Doublepost
Zgadza się. Tylko większość pytań i odpowiedzi w tym temacie jest tak aktualna jak ta ankieta u góry. Dlatego pytam dzisiaj tym bardziej w kontekście tej informacji http://swiatobrazu.pl/index.php?s=14813
Możliwe, że ktoś już ma coś jeszcze nowszego.