Każdy sam decyduje - czy czeka, aż aparat stanieje do akceptowalnej przez niego ceny (pytanie jaka to cena?), czy też na nowszy,lepszy, tańszy (?) aparat. Można tak wyliczać bardzo długo i czekać również teoretycznie w nieskończoność. Można też kupić go i robić zdjęcia. To raczej indywidualna sprawa każdego z nas i zaglądanie innym w kieszeń lub stawianie zarzutów za czyje to pieniądze ktoś kupuje swój sprzęt jest delikatnie mówiąc nie na miejscu.