Fajnie, tylko aparat najpierw musiałby zrobić jedną klatkę żeby zmierzyć które piksele mają być na jakim ISO i dopiero potem tą właściwą. Jak zrobi jedną i wyjdzie prześwietlone to już po zawodach. Chyba że pomiar światła miałby dokładnie tyle stref co matryca pikseli.
Edit:
...i opóżnienie między pomiarem a zrobieniem zdjęcia byłoby zerowe :-)