Tak
Nie
O i tu IMO niezbyt dobrze kombinujesz. Z markietingowego punktu widzenia, nie jest ważna cała "ścieżka" którą tu podałeś - ważne jest ostatnie ogniwo - wychodzą razem (50D + xD), więc one będą porównywane. Już widzę te opisy w prasie i necie - "W nowym 50D pasowała by jeszcze funkcja "X" z nowego xD - wtedy aparat byłby super dla wszystkich.". Więc osoba, czytająca opis 50D pomyśli sobie: "Kurcze, ja to tą funkcje bym chciał mieć, może dołożę XXX$ i będę ją miał?", lub też "ale super ten nowy xD - szkoda, że mnie teraz na niego nie stać, ale spoko - kupie sobie 50D - zarobi częściowo na siebie, i wtedy wyłożę kasę na xD". Taka filozofia papki markietingowej![]()
![]()
więcej luzu i optymizmu. ze specyfikacji "hipotetyczne" 50d zapowiada się na świetną puszkę, pod każdym względem lepszą od 40d. taka puszka jest potrzebna ale to jeszcze nie jest następca 5d, po co te lamenty i histerie.
EOS - conditio sine Kwanon...
Znaczy co, będziemy sobie z żółtymi wzajemnie podkradać wiecznie narzekające trolle? A niech oni sobie przy pomocy d90 i czego tam jeszcze wszystkie wezmą!
Żeby choć 1/5 maruderów rocznie miała dość honoru, żeby nie pitolić bez sensu i rzeczywiście zmienić system... żeby... ehhh...![]()
Oprócz puszki każdy system ma jakieś smakołyki warte łyknięciaJakby 1/5 zmieniała system to by się zwiększyła liczba osób rozumiejących, że wszystko ma jakieś wady i że zmiana systemu to nie zmiana skarpetek. Po jednej, góra dwóch wymianach delikwent powinien mieć dość i zmian, i marudzenia
BTW są jakieś zdjęcia 50d, bo ja tylko stronę z danymi widziałem?
To ja pomogę wyobraźni trochę...
![]()